Wieża widokowa na Szachtach

Wieża widokowa na Szachtach to jedno z niewielu miejsc, z których można zobaczyć panoramę Poznania. A jednocześnie obserwować przyrodę w najbliższym otoczeniu wieży.

POZNAŃSKIE SZACHTY

Szachty to kilka stawów – glinianek na południowym skraju Poznania, w pobliżu przebiegającej tam od południa autostrady.

Przez lata wydobywano w tym regionie glinę do zlokalizowanych w pobliżu cegielni. Ostatnia z nich Cegielnia Świerczewo funkcjonowała do roku 1971, kiedy to została zniszczona przez pożar. W pobliżu wieży widać wysoki komin, oraz sąsiadujące mu ruiny byłej cegielni.

Obecnie Szachty są terenami rekreacyjnymi, które odkrywa dla siebie coraz więcej Poznaniaków i turystów odwiedzających miasto.

WIEŻA WIDOKOWA NA SZACHTACH

Niewiele jest w Poznaniu miejsc, z których każdy kto zechce może oglądać panoramę Poznania. Nie mamy typowego punktu widokowego na żadnym z wieżowców.

Choć jednak raz w roku jest możliwość odwiedzenia co najmniej kilku miejsc na najwyższych budynkach. Pisałem o tym w cyklu Korona Poznania.

Wieża widokowa na Szachtach, choć poza centrum miasta, jest jednym z miejsc skąd także panoramę miasta da się zobaczyć. Oczywiście by to się udało trzeba zabrać ze sobą lornetkę.

Wieża ma 25 metrów wysokości, tyle co 6-7 kondygnacyjny budynek, więc jest naprawdę wysoko. Dobrze pamiętać jednak, że na wieży nie może przebywać jednocześnie więcej niż 30 osób. I na szczęście zwykle obserwatorów jest tylko kilku.

WIDOK NA SZACHTY

Jednak wieża jest przede wszystkim okazją do obejrzenia jednego z ostatnich takich niemal wpółdzikich miejsc w granicach Poznania.

Zwłaszcza jeśli postanowicie wpaść tam przed wschodem słońca – powita was śpiew ptaków, które nocowały w pobliskich drzewach i trzcinach.

Warto przed wschodem wejść na górę, wychodzące zza horyzontu słońce zalewa wtedy stawy złotym kolorem. Idealny moment na zdjęcia dla miłośników fotografii.

O tej porze na całych Szachtach jest spokojnie, jedynie cichy szum aut z niedalekiej autostrady przypomina, że jednak jest się nadal blisko cywilizacji.

Równie ciekawie bywa także o zmierzchu, kiedy światła uliczne zwracają uwagę obserwatora na charakterystyczne punkty panoramy miasta. A przy pogodnym niebie w stawach może odbijać się księżyc i gwiazdy.

Może jednak być trudno jeśli wybierzecie się na górę na nocne zdjęcia ze statywem. Konstrukcja wieży jest na tyle sprężysta, że każda idąca po schodach dorosła osoba będzie nią poruszać.

JAK DOTRZEĆ NA SZACHTY?

Bezpośrednio do wieży można dostać się wyłącznie na piechotę. Jednak w rejon Szacht dociera komunikacja miejska.

Z pętli autobusowej na Górczynie można pojechać autobusem 702, wysiąść na przystanku Fabianowo i resztę drogi przejść pieszo.

Z tej samej pętli można pojechać autobusem 175 i wysiąść na przystanku Okulickiego, znajdziecie się po drugiej stronie Szacht, jednak droga do przebycia pieszo będzie podobna.

Jeśli chcecie wybrać się tam samochodem to najlepszą opcją będzie dojechanie do ulicy Mieleszyńskiej i pozostawienie tam samochodu. Uważajcie tylko na tą ulicę po deszczu, to jest żwirowa droga i ma bardzo wiele głębokich dziur.

MOJA REKOMENDACJA

Jeśli jesteście mieszkańcami Poznania lub okolic i nie byliście jeszcze na Szachtach to koniecznie zaplanujcie wypad tam w najbliższym czasie.

Także odwiedzający Poznań turyści powinni wziąć pod uwagę wieżę w swoich planach. Docierając do miasta od południa wieża jest niemal na wyciągnięcie ręki.

Jeśli macie, to zabierzcie ze sobą lornetki, frajda będzie podwójna.