Nie planowałem odwiedzać muzeum STRAAT, trafiłem tam przy okazji. Jednak teraz wiem, że gdybym go nie odwiedził to teraz bym żałował. Trzeba je odwiedzić koniecznie.
Muzeum STRAAT
Muzeum znajduje się w ogromnym budynku po amsterdamskich magazynach portowych. Industrialny klimat idealnie współgra z wystawianymi wewnątrz pracami autorów z całego świata.
Ale jeszcze zanim wejdziemy do środka – możemy zobaczyć mural jednego z topowych artystów. Autorem ogromnego portretu jest brazylijski artysta Eduardo Cobra. Jego charakterystyczne murale można zobaczyć w największych miastach całego świata.
Portret przedstawia twarz Anny Frank, młodej Żydówki, która ukrywała się przez część wojny w Amsterdamie, jednocześnie pisząc pamiętnik, który stał się niesamowitym świadectwem tamtych czasów.
Kolekcja STRAAT
Po wejściu do środka zwiedzających oszołamia format prac, które tam wiszą. Niemal każda z nich jest co najmniej kilkumetrowej wysokości. Mogłyby bez problemu zapełnić sporo ścian dowolnego miasta. A poziom tych prac sprawiłby, że do takiego miasta ściągałyby tłumy turystów.
Oczywiście ów poziom nie jest dziełem przypadku. Muzeum zgromadziło już około 160 prac, autorstwa 150 artystów. Większość z nich to są najbardziej znane nazwiska sztuki ulicznej, ale pośród nich można znaleźć także nieco dopiero zaczynających swoją artystyczną drogę twórców.
Przy czym nie wszystkie 160 prac można oglądać jednocześnie. Mimo, że powierzchnia STRAAT to 8000 metrów kwadratowych to wszystkie wielkoformatowe prace nie zmieściłyby się tam jednocześnie. Wystawa jest co jakiś czas zmieniana. Pojawiają się też nowe, malowane na żywo, na miejscu prace.
W odróżnieniu od tego co możemy zobaczyć na ulicach, tutaj prace nie są muralami. Są namalowane na różnej wielkości płachtach, dzięki czemu są oczywiście łatwiejsze do przechowywania oraz aranżowania we wnętrzach muzeum.
Czyje prace można oglądać w STRAAT? Oto kilkoro z moich ulubionych autorów: Eduardo Cobra, Cranio, Sokar Uno, Eddie Colla, Fin Dac oraz Hera of Herakut.
Listę wszystkich artystów, być może także waszych ulubionych, znajdziecie w bazie kolekcji na stronie STRAAT.
Cena biletu normalnego do STRAAT to obecnie 18,50€, ale dzięki temu wewnątrz nie ma tłumów i można się w spokoju oddać podziwianiu sztuki. W sklepie, który jest na terenie muzeum można też kupić wydruki niektórych prac.
Za to w gratisie można zobaczyć portową okolicę, gdzie jest mnóstwo ścian, na których legalnie można malować. Spotkałem tam nawet graficiarzy z Polski, którzy akurat malowali swoje tagi.
Jednak raczej należy te darmowe przestrzenie obejrzeć przed wejściem do samego muzeum, w odwrotnej kolejności nie będą już robić większego wrażenia.