Zakończyła się instalacja niezwykłego projektu. Mieszkańcy Paryża i turyści mogą, przez dwa tygodnie, podziwiać owinięty Łuk Triumfalny.
OWINIĘTY ŁUK TRIUMFALNY
Kilka dni temu opowiadałem wam jak spełniają się marzenia dwojga artystów. Ich projekt powstawał od początku lat 60-tych. I pomimo, że oboje już niestety nie żyją to powołana przez nich do życia fundacja już po śmierci autorów doprowadziła ich dzieło do końca.
O szczegółach projektu możecie przeczytać w poście Łuk Triumfalny znika z ulic Paryża.
L’ARC DE TRIOMPHE, WRAPPED
Rożne są wrażenia – zwłaszcza polskich – odbiorców na ten projekt. Jednak nie da się odmówić temu że owinięty Łuk Triumfalny wygląda niesamowicie.
Naprawdę kosmiczne wrażenie na oglądających owinięty Łuk Triumfalny robi dopiero po zmroku, gdy zapalają się światła.
Znana wszystkim niemal na pamięć bryła uzyskała nieco inną powierzchnię. Dzięki temu można przekonać się, że mimo wieków od powstania to właśnie bryła Łuku Triumfalnego robi największe wrażenie. Detale nie mają takiego znaczenia, choć są ważne z historycznego punktu widzenia.
Szczerze mówiąc, gdyby nie odległość dzieląca Poznań od Paryża już dzisiaj bym robił tam zdjęcia. Zobaczcie sami jak absolutnie wyjątkowo wygląda teraz Łuk Triumfalny.
Dziękuję Christo, dziękuję Jeanne-Claude za Wasz projekt.
Więcej informacji o projekcie znajdziecie na stronie artystów https://christojeanneclaude.net/