Tablice rejestracyjne w USA – ciekawostki

W przeciwieństwie do europejskich, tablice rejestracyjne w USA mienią się kolorami. Można na nich znaleźć grafiki i znacznie więcej informacji. A w czasie podróży przez Stany także całkiem dobrze bawić się w ich kolekcjonowanie.

TABLICE REJESTRACYJNE W USA

W odróżnieniu od europejskich tablice rejestracyjne w USA mogą być związane nie tylko z regionem, w którym zarejestrowany jest samochód.

Swoje tablice rejestracyjne wydaje oczywiście każdy ze stanów. Jednak także plemiona rdzennych Amerykanów wydają swoje tablice, można też spotkać tablice rządowe. W czasie podróży możecie też trafić na niewielką ilość tablic z innych państw.

JAK WYGLĄDAJĄ AMERYKAŃSKIE TABLICE REJESTRACYJNE

Przede wszystkim tablice rejestracyjne w USA są wyższe i krótsze niż europejskie. Dzięki temu nad samym numerem rejestracyjnym (czasem pod) jest miejsce na pełną nazwę stanu, w którym samochód był zarejestrowany.

Poza tym na samej tablicy większość stanów umieszcza hasło reklamowe informujące w jakiś sposób o tym co można zobaczyć na jego terenach.

Jak widać powyżej tablica ze stanu Ohio reklamuje go jako miejsce narodzin lotnictwa. Tablica ze stanu Washington reklamuje go jako miejsce wiecznie zielone, a ta z Florydy jako słoneczny stan i dodatkowo kusi grafiką zawierającą dorodne pomarańcze.

Zamiast hasła może być do wyboru, albo nazwa hrabstwa, w którym zarejestrowany jest samochód albo napis 'In god we trust’. Taki właśnie wybór mają mieszkańcy Florydy.

Wygląd tablic nie jest stały, co kilka lat są wprowadzane nowe wersje. Dzięki temu z tego samego stanu możecie spotkać różne wzory.

Wiele wzorów jest bardzo kolorowych, z tłami przedstawiającymi widoki charakterystyczne dla danego regionu. Ale część stanów ma proste tablice ograniczające się do samej informacji o samochodzie.

NUMERACJA NA TABLICACH REJESTRACYJNYCH W USA

Ponieważ każdy stan prowadzi niezależny rejestr to numeracja na tablicach rejestracyjnych jest przeróżna. Najczęściej tablice mają obecnie 6 lub 7 znaków. Ich ilość zależy od tego jak duża populacja zamieszkuje stan.

Obecnie 7 znaków mają: California, Connesticut, Georgia, Illinois, Maryland, Michigan, Mississippi, New York, North Carolina, Ohio, Pennsylvania, Tennessee, Texas, Washington, Wirginia oraz Wisconsin.

Przy czym znaki te są w różnych konfiguracjach, California używa schematu 1ABC234, inne stany np. ABC-1234, ABC 1234, AB-12345 oraz A12-BCD.

W przypadku rejestracji 6-znakowych występują dwa schematy ABC-123 lub 123-ABC.

Właściwie wszystkie nowe numery przyznawane są rosnąco. Ale jest jeden wyjątek. Virginia w latach 90-tych przeszła z 6 na 7 znaków na rejestracjach. I od tego czasu nowe numery są przyznawane malejąco, począwszy od ZZZ-9999.

Niektóre tablice rejestracyjne mają zakodowane także daty ich wygaśnięcia. Część stanów koduje także nazwy hrabstw, w których dokonano rejestracji.

W części stanów nie używa się jednej lub wszystkich trzech liter I, O oraz Q. Głównie ze względu na to, że są one zbyt podobne do cyfr 1 oraz 0.

Znaki na tablicach nie zawsze są równej wysokości. W Pennsylvanii cyfry są odrobinę wyższe od liter. Każdy stan używa charakterystycznej tylko dla siebie czcionki.

ZABAWA – KOLEKCJONOWANIE AMERYKAŃSKICH TABLIC REJESTRACYJNYCH

Zabawa oczywiście nie polega na odkręcaniu tablic z samochodów, ale na ich fotografowaniu. Zasady mogą być właściwie dowolne jakie uznacie za dobre. Ja jednak zaproponuję takie, jakie poznałem jakiś czas temu. Dzięki temu zabawa jest ciekawsza.

1. nie można fotografować jadącego samochodu – żeby kierowca biorący udział w zabawie miał równe szanse
2. liczą się tylko tablice z tyłu auta
3. zabawę wygrywa ten, kto pierwszy zbierze zdjęcia tablic ze wszystkich kontynentalnych stanów (z wyłączeniem Alaski)
4. jeśli nikt nie zbierze wszystkich (właściwie nie zdarza się by ktoś wszystkie znalazł) to o zwycięstwie przesądzają punkty wg schematu poniżej – liczy się tylko najwyżej punktowana tablica z danego rodzaju

Suma punktów wyłania zwycięzcę. Ale oczywiście jeśli wolicie to możecie ustalić dowolne inne zasady i punktacje.

Mój rekord to 32 tablice stanowe + 2 tablice indiańskie + rządowa.

TABLICE REJESTRACYJNE Z PRZODU

Przednie tablice nie liczą się w zabawie ponieważ z punktu widzenia prawa ważna jest tablica z tyłu. Dlatego też z przodu amerykańskich aut możecie znaleźć dosłownie wszystko (lub nic).

Przykładem może być ta tablica poniżej, którą na swoim aucie miał najprawdopodobniej były żołnierz. Tak przynajmniej sugeruje sama tablica.

SPECJALNE TABLICE REJESTRACYJNE – CUSTOM

Takich tablic jest dość sporo. Amerykanie mają bardzo duże pole popisu dla swojej kreatywności, bo taka tablica ma więcej znaków niż choćby te polskie.

Zastanawiająca jest ta ostatnia tablica, z Arizony – bo jest ewidentnie rasistowska. Ciekawe czy organ ją rejestrujący miał świadomość co oznacza ten napis.

TABLICE REJESTRACYJNE DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH

Inaczej niż w Europie, już sama tablica rejestracyjna informuje, że kierowca jest osobą niepełnosprawną. Takich tablic jest niewiele, przynajmniej w tych regionach, przez które ja przejeżdżałem.

TABLICE STANÓW LUB TERYTORIÓW ZAMORSKICH

Takich tablic jest bardzo mało. Przy odrobinie szczęścia może się wam udać taką tablicę zobaczyć. W okolicach Las Vegas widziałem tablice zarówno z Alaski jak i z Hawajów. Ale to jest naprawdę rarytas by na taką trafić.

TABLICE REJESTRACYJNE RDZENNYCH AMERYKANÓW I RZĄDOWE

Tablice wydawane przez Indian można zobaczyć przede wszystkim na terenach przez nich zarządzanych. Stosunkowo najłatwiej trafić na tablice Navajo, a to dlatego, że większość wycieczek przez Stany wiedzie m.in do Monument Valley czy Page. A te leżą na terytorium, które jest własnością właśnie tego plemienia.

Jeszcze rzadziej niż na indiańskie można trafić na tablice rządu federalnego. Oczywiście w District Columbia jest ich zapewne mnóstwo, ale na środkowym zachodzie nie.

TABLICE INNYCH PAŃSTW

Ze względu na położenie geograficzne w USA można zobaczyć niemal wyłącznie tablice dwóch sąsiadujących krajów. Kanadyjskie tablice, zwłaszcza z sąsiadujących z USA stanów są dość łatwe do wypatrzenia.

Dużo większym problemem są tablice meksykańskie, których poza terenami w pobliżu południowej granicy Stanów praktycznie nie widać.

NA CO UWAŻAĆ W CZASIE ROBIENIA ZDJĘĆ?

W czasie zabawy należy uważać na to by nie sprawiać wrażenia, że robimy coś innego niż w rzeczywistości robimy. Zatem raczej nie skradajcie się do samochodów, zdjęcia róbcie stojąc dalej niż przy samym bagażniku.

A jeśli w pobliżu samochodu jest jego właściciel to wyjaśnijcie co chcecie zrobić. Z pewnością nie będzie miał nic przeciwko temu żebyście zrobili zdjęcie.