San Francisco 100 lat temu przeżywało swój tragiczny upadek i odrodzenie się na nowo. Historia miasta, które na początku XX wieku niemal zniknęło – na moment – z powierzchni ziemi.
POCZĄTKI SAN FRANCISCO
Historia San Francisco zaczyna się w roku 1776, kiedy to osadę i fort w tym miejscu założyli Hiszpanie. Stany Zjednoczone przejęły północną Kalifornię po wojnie amerykańsko – meksykańskiej w latach 1846-1848.
Od tego momentu zaczął się gwałtowny rozwój całego stanu, głównie dzięki gorączce złota, która wybuchła pod koniec lat 40-tych XIX wieku. W jej wyniku z całych Stanów do San Francisco przyjechało dziesiątki tysięcy emigrantów. To uczyniło je największym miastem zachodniego wybrzeża USA.
Ze złotą gorączką w Kalifornii wiąże się historia bogactwa niejakiego Samuela Brannana, który zajmował się handlem.
Brannan dowiedziawszy się, że w pobliżu San Francisco jest złoto wykupił czym prędzej w całej okolicy łopaty, kilofy, patelnie i inne narzędzia przydatne w pozyskiwaniu złota.
Po zakończeniu tej operacji sam osobiście biegał po mieście pokazując złote drobiny w butelce. W momencie gdy wieść się rozniosła to rozpoczęła się gorączka złota. A sklep prowadzony przez Samuela Brannana był jedynym w okolicy, który dysponował narzędziami potrzebnymi dla górników.
Ponieważ była to gorączka to ceny poszybowały w górę. Brannan skupował patelnie po 20 centów, a sprzedawał po 15 dolarów. W ciągu 9 tygodni zarobił na tym około 36.000 dolarów. Ówczesnych dolarów, porównując to do dzisiejszych czasów jego zarobek wyniósł ponad 130 milionów dolarów.
A był to dopiero początek, bo w czasie gorączki złota w ten rejon dzisiejszego USA przeniosło się setki tysięcy ludzi i magazyny Brannana sprzedały im wiele więcej niż tylko to co zdołał skupić przed rozniesieniem się wiadomości o złocie.
Brannan nie był jedyny, który dorobił się wielkich pieniędzy obsługując górników w tamtych czasach. Jedną z najbardziej znanych wszystkim marek, które tam zaczynały jest jeansowy gigant Levi’s. Jego założyciel niemiecki krawiec Strauss, który zaczynał amerykański sen szyjąc wytrzymałe spodnie robocze dla górników z Kalifornii.
Z tego złotego okresu można zobaczyć San Francisco na zachowanych litografiach.
SAN FRANCISCO 100 LAT TEMU
Na początku XX wieku San Francisco to było całkiem spore miasto. Zamieszkiwało je ponad 400.000 mieszkańców, było 8 co do wielkości miastem USA.
Na zdjęciach widać, ze było to duże i świetnie prosperujące miasto, z szerokimi ulicami i monumentalnymi budynkami w centrum.
TRZĘSIENIE ZIEMI W SAN FRANCISCO W 1906 ROKU
Ale to jak wyglądało kwitnące miasto zmieniło się w ciągu 40 sekund. Dokładnie tyle trwało trzęsienie ziemi, które zaczęło się o 5:12 rano 18 kwietnia 1906 roku.
Tylko tyle czasu potrzebowała natura żeby zmieść z powierzchni ziemi 3/4 miasta. Około 300.000 mieszkańców zostało bezdomnymi z powodu samego trzęsienia oraz wywołanych jego skutkami pożarów.
Na zdjęciach z tamtych czasów można się przekonać jak wielka była to tragedia. Podobne zniszczenia w Europie przynosiły 100 lat później masowe bombardowania. To może przybliżyć nieco skalę tego kataklizmu.
Specjalnie dla mieszkańców, którzy stracili domy powstały wielkie obozy namiotowe. Wielu z nich mieszkało tam ciągle jeszcze rok po niszczycielskim trzęsieniu ziemi.
Wydawało się, że miasto przestanie istnieć, ale specjalne programy odbudowy oraz kredyty udzielane mieszkańcom pozwoliły powstać miastu z gruzów.
PANAMA – PACIFIC INTERNATIONAL EXPOSITION
Od lutego do grudnia 1915 roku zorganizowano w San Francisco targi The Panama – Pacific International Exposition. Miały one świętować otwarcie, ukończonego kilka miesięcy wcześniej, Kanału Panamskiego. Ale była to także okazja do celebrowania podniesienia się San Francisco z ruin po trzęsieniu ziemi sprzed niemal dekady.
Wystawa okazała się być niebywałym sukcesem. Na jej otwarcie przybyło ponad 255.000 zwiedzających, a jeszcze więcej osób pojawiło się ostatniego dnia – blisko 460.000. Łącznie przez cały czas trwania wystawy zobaczyło ją 18.876.438 osób.
Specjalnie na tą okazję powstało wiele budowli, które zostały potem wyburzone. Wyjątkiem jest Palace of Fine Arts, który istnieje do dziś.
Miasto zaczęło znów kwitnąć. Miało przed sobą jeszcze kilkanaście lat do momentu krachu giełdowego i wielkiego kryzysu z lat 30-tych. San Francisco przebręło przez te czasy w miarę dobrze, wtedy powstały wielkie mosty, m.in. Golden Gate Bridge. Ale to już opowieść na inną okazję.
MIESZKAŃCY SAN FRANCISCO 100 LAT TEMU
Jesteście ciekawi jak wyglądali ludzie żyjący w tamtych czasach? Proszę bardzo.
Kalifornia kojarzy się z plażami. Owszem, odwiedzano je, ale sądząc po stroju nie po to by się opalać.
Gdybyście jednak zdecydowali się na kąpiel w oceanie i potrzebna byłaby pomoc Baywatch to ówczesna Pamela Anderson ratowałaby was w takim stroju.
Początek XX wieku to były czasy dość osobliwej mody, zwłaszcza jeśli chodzi o nakrycia głowy.
Panie na zdjęciach są dość grubo poubierane, ale nie powinno to dziwić. Temperatury w okolicach San Francisco są nietypowe jak na Kalifornię. Poniżej 20 stopni Celsjusza jest tam normą nawet latem.
Były to także czasy, w których można było jeszcze spotkać rdzennych amerykanów w ich tradycyjnych ubraniach.
Zdjęcia we wpisie pochodzą z archiwów Golden Gate National Recreation Area, Library of Congress.